Autor Wiadomość
AKP
PostWysłany: Czw 14:37, 27 Paź 2011    Temat postu:

jacek1981 napisał:

Witam
Dziękuje serdecznie za dokładne wytłumaczenie zaistniałego problemu.
Pozdrawiam


Do usług.

PS Nie wiem dlaczego zostałem "Gościem". Być może za długo pisałem posta.
jacek1981
PostWysłany: Czw 14:21, 27 Paź 2011    Temat postu:

Anonymous napisał:
Pozwolę sobie usystematyzować sprawę podzielników/liczników ciepła.

Generalnie są dwa typy urządzeń wyliczania opłat za CO: liczniki ciepła i podzielniki ciepła (pełna nazwa podzielnik kosztów ogrzewania).

Liczniki ciepła to są urządzenia montowane na rurach CO. Liczą one ile wody o jakiej temperaturze przepływa przez rurę. Jak kaloryfery są zakręcone to nie nalicza poboru energii.

Podzielniki kosztów - są to urządzenia zakładane na kaloryfery. Dzielą się na 3 typy:
- Podzielnik wyparkowy, działający na zasadzie odparowania cieczy - działa na zasadzie im wyższa temperatura tym szybsze odparowywanie. Powinny być spisywane przed i po zakończeniu sezonu grzewczego. Mierzą nie tylko ciepło z kaloryfera ale również ciepło z otoczenia np. mieszkania nasłonecznione będą miały wyższe zużycie czynnika niż mieszkania zacienione.
- Podzielnik elektroniczny z jednym czujnikiem temperatury (grzejnika) - działają na podobnej zasadzie jak wyparkowe.
- Podzielnik elektroniczny z dwoma czujnikami temperatury (grzejnika i pomieszczenia) - zaawansowane urządzenia pracujące tylko wtedy gdy temperatura kaloryfera jest wyższa niż temperatura otoczenia czyli rejestrują okresy realnego ogrzewania.

Zalety / Wady
Liczniki ciepła:
+ prosta zasada działania. Odkręcam kaloryfer = płacę.

- ten sposób naliczania promuje mieszkania ciepłe np mieszkania w środku budynków mają mniejsze straty ciepła. Mieszkania nasłonecznione są cieplejsze i wymagają mniejszego ogrzewania. Właściciele takich mieszkań będą mieli niższe rachunki niż właściciele mieszkań narożnych.
- mieszkania skrajnych kondygnacji, mające największe straty ciepła będą mieli dużo większe zużycie ciepła.
- ciepło z przechodzi z mieszkania do mieszkania. Jeżeli jedno mieszkanie jest mocno niedogrzewane (np. mieszkańcy wyjechali) to sąsiad będzie musiał trochę więcej grzać aby zachować swoją ulubioną temperaturę. Czyli będzie więcej płacił.

Podzielniki ciepła:
+ można zastosować różne przeliczniki, które wezmą pod uwagę różne czynniki takie jak kondygnacja, ekspozycja, mieszkanie narożne ... . Teoretycznie to może obniżyć opłaty mieszkań na parterze i ostatnim piętrze, które ograniczają straty cieplne innych mieszkań.

- mało czytelny i zrozumiały sposób naliczania opłat.
- przy zastosowaniu tanich podzielników płacimy za ciepło słoneczne
- podzielniki można zastosować tylko tam gdzie jest maksymalnie 20 odbiorców na na jednej jednostce pomiarowej. Jeżeli jest więcej to różnica w indywidualnych zużyciach mieszkań nienaturalnie wyrównuje się, wskutek czego użytkownicy, którzy nie oszczędzają energii cieplnej w efekcie płacą rachunki niewiele wyższe od oszczędnych sąsiadów (źródło: wikipedia). Czyli po co inwestować w urządzenie skoro nie będzie różnicy.

Generalnie podzielniki ciepła są "bardziej sprawiedliwe" w długich niskich budynkach, gdzie mieszkańcy skrajnych kondygnacji stanowią znaczną ilość.

W naszych blokach większość ma mieszkanie narożne w środkowych kondygnacjach czyli podobne warunki, na jedną jednostkę pomiarową przypada więcej niż 20 lokali. Więc tak jak pisze wolf i jacek1981 lepsze będą liczniki ciepła.



Witam
Dziękuje serdecznie za dokładne wytłumaczenie zaistniałego problemu.
Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Czw 14:04, 27 Paź 2011    Temat postu:

Pozwolę sobie usystematyzować sprawę podzielników/liczników ciepła.

Generalnie są dwa typy urządzeń wyliczania opłat za CO: liczniki ciepła i podzielniki ciepła (pełna nazwa podzielnik kosztów ogrzewania).

Liczniki ciepła to są urządzenia montowane na rurach CO. Liczą one ile wody o jakiej temperaturze przepływa przez rurę. Jak kaloryfery są zakręcone to nie nalicza poboru energii.

Podzielniki kosztów - są to urządzenia zakładane na kaloryfery. Dzielą się na 3 typy:
- Podzielnik wyparkowy, działający na zasadzie odparowania cieczy - działa na zasadzie im wyższa temperatura tym szybsze odparowywanie. Powinny być spisywane przed i po zakończeniu sezonu grzewczego. Mierzą nie tylko ciepło z kaloryfera ale również ciepło z otoczenia np. mieszkania nasłonecznione będą miały wyższe zużycie czynnika niż mieszkania zacienione.
- Podzielnik elektroniczny z jednym czujnikiem temperatury (grzejnika) - działają na podobnej zasadzie jak wyparkowe.
- Podzielnik elektroniczny z dwoma czujnikami temperatury (grzejnika i pomieszczenia) - zaawansowane urządzenia pracujące tylko wtedy gdy temperatura kaloryfera jest wyższa niż temperatura otoczenia czyli rejestrują okresy realnego ogrzewania.

Zalety / Wady
Liczniki ciepła:
+ prosta zasada działania. Odkręcam kaloryfer = płacę.

- ten sposób naliczania promuje mieszkania ciepłe np mieszkania w środku budynków mają mniejsze straty ciepła. Mieszkania nasłonecznione są cieplejsze i wymagają mniejszego ogrzewania. Właściciele takich mieszkań będą mieli niższe rachunki niż właściciele mieszkań narożnych.
- mieszkania skrajnych kondygnacji, mające największe straty ciepła będą mieli dużo większe zużycie ciepła.
- ciepło z przechodzi z mieszkania do mieszkania. Jeżeli jedno mieszkanie jest mocno niedogrzewane (np. mieszkańcy wyjechali) to sąsiad będzie musiał trochę więcej grzać aby zachować swoją ulubioną temperaturę. Czyli będzie więcej płacił.

Podzielniki ciepła:
+ można zastosować różne przeliczniki, które wezmą pod uwagę różne czynniki takie jak kondygnacja, ekspozycja, mieszkanie narożne ... . Teoretycznie to może obniżyć opłaty mieszkań na parterze i ostatnim piętrze, które ograniczają straty cieplne innych mieszkań.

- mało czytelny i zrozumiały sposób naliczania opłat.
- przy zastosowaniu tanich podzielników płacimy za ciepło słoneczne
- podzielniki można zastosować tylko tam gdzie jest maksymalnie 20 odbiorców na na jednej jednostce pomiarowej. Jeżeli jest więcej to różnica w indywidualnych zużyciach mieszkań nienaturalnie wyrównuje się, wskutek czego użytkownicy, którzy nie oszczędzają energii cieplnej w efekcie płacą rachunki niewiele wyższe od oszczędnych sąsiadów (źródło: wikipedia). Czyli po co inwestować w urządzenie skoro nie będzie różnicy.

Generalnie podzielniki ciepła są "bardziej sprawiedliwe" w długich niskich budynkach, gdzie mieszkańcy skrajnych kondygnacji stanowią znaczną ilość.

W naszych blokach większość ma mieszkanie narożne w środkowych kondygnacjach czyli podobne warunki, na jedną jednostkę pomiarową przypada więcej niż 20 lokali. Więc tak jak pisze wolf i jacek1981 lepsze będą liczniki ciepła.
wolf
PostWysłany: Śro 8:38, 26 Paź 2011    Temat postu:

Zgadza się że oba sposoby pomiaru ciepła nie są idealne ale jeżeli chodzi o licznik przepływowy - można zainstalować ponieważ jest jeszcze dużo miejsca na rurce tylko trzeba poczekać do sezonu letniego - to jest dużo bardziej dokładny. Ponieważ liczy ile ciepła zastało dostarczono do danego lokalu a te zawieszane na kaloryferach powinny być odczytywane dwa razy do roku - przed i po zakończeniu sezonu grzewczego - niestety każdy deweloper odczytuje tylko raz do roku co jest totalną bzdurą ponieważ ciecz znajdująca się w podzielniku paruje samoczynnie i w związku z tym w okresie wiosennym lub letni jak już kaloryferki nie grzeją to koszty nadal są doliczane.
Pozdrawiam sąsiadów.
AKP
PostWysłany: Wto 13:20, 18 Paź 2011    Temat postu:

Śmieci powinny być liczone wg osób zamieszkujących lokal. Oczywiście przy takim podejściu należy się liczyć z tym, że nie niektórzy mogą zaniżać te ilości. Ale w ogólnym rozrachunku powinno być bardziej sprawiedliwie.
UWAGA. O ile mnie pamięć nie myli w tej chwili w opłatach za śmieci partycypuje deweloper (zgodnie z metrażem jego mieszkań). Przejście na przelicznik osobowy może się wiązać z drastycznym wzrostem opłat za śmieci.

Ponadto zastanawiam się, czy jak zasiedlą się wszystkie mieszkania to nasz śmietnik starczy chociaż na jeden dzień.

Odnośnie ryczałtu za wodę.
Moim zdaniem nie ma znaczenia czy przelicznik jest wg m2 czy na osobę. Tu raz na pół roku spisywane są liczniki a wtedy płacimy za realne zużycie. A osoby, które mieszkają w mniejszych mieszkaniach w większą ilość osób zawsze mogą płacić czynsz trochę większy niż wynika to z metrażu. W księgowości te pieniądze nie zginą a podczas rozliczenia półrocznego nie będzie trzeba dużo dopłacać.
Ale być może dla większości wygodniej będzie płacić ryczałt wg ilości osób.

Odnośnie liczników/podzielników ciepła.
Niestety oba typy urządzeń nie są idealne. Mają swoje plusy i minusy. Niewątpliwą ich zaleta jest to, że ludzie zaczynają oszczędzać ciepło.
ania k.
PostWysłany: Pon 18:22, 17 Paź 2011    Temat postu:

Ale przecież u nas też jest wyszczególnione za co i ile płacimy.
Niestety podwyższonych kosztów za śmieci raczej nie uda się uniknąć ponieważ rzeczy które podwyższyły te koszty zostały już wywiezione i ktoś musi za nie zapłacić. a deweloper raczej tego nie zrobi, bo niby i dlaczego? na przyszłość musimy zwracać uwagę czy ktoś nie wyrzuca "nielegalnych" śmieci
jacek1981
PostWysłany: Pon 8:25, 17 Paź 2011    Temat postu: Re: opłata za wywóz śmieci

wolf napisał:
Witam chciałbym poruszyć temat wywozu śmieci:
Po pierwsze według mnie straszną niesprawiedliwością jest naliczanie opłat za wywóz śmieci nie od ilości osób tylko od m2 np. w mieszkaniu jedno pokojowym mieszkają 2 osoby i w mieszkaniu 2 pokojowym mieszkają 2 osoby - w sumie wytwarzanie śmieci jest podobne a ci w dwu pokojowym płacą 1,5 raza tyle co Ci w jednopokojowym - przecież to jawna niesprawiedliwość.
Po drugie pojawiło się właśnie ogłoszenie że w związku wyrzucaniem do śmieci pralek i telewizorów itp. itd. będzie podniesiona opłata za eksploatację? - po pierwsze jak coś to chyba za wywóz śmieci ale i tak się pytam na jakiej podstawie - przecież to do zarządcy spółdzielni należy odpowiednie zabezpieczenie "śmietnika". a po drugie dlaczego (tu cytuję " pozostawione w obrębie śmietnika rzeczy..." ) wspólnota ma odpowiadać za rzeczy pozostawione w obrębie śmietnika i dlaczego mamy za to płacić - jak dalej tak pójdzie to zaraz każą nam płacić za śmieci z całego Piaseczna.



I jeszcze na koniec nasunęła mi się taka myśl - płacimy ryczałtem za ogrzewanie mieszkań (też według metrażu) a nie według faktycznego zużyciu - więc to my ponosimy koszty ogrzewania lokali które do tej pory "zarządca wspólnoty"(pan deweloper) nie sprzedał - z różnych powodów.

Życzę głębokich przemyśleń i pozdrawiam wszystkich Sąsiadów -
P.S. może warto to będzie podnieść na następnym zebraniu wspólnoty.

a



Witam
Niestety dopóki nie pożegnamy dewelopera nie zrobimy nic w tej sprawie.
Na moich budynkach w warszawie jest tak:
-zal. eksploatacyjna osobno z m2 lokalu wg stawki podjętej przez Wspólnotę na zebraniu,
-fundusz remontowy z m2 lokalu osobno wg stawki ustalonej przez Wspólnotę na zebraniu (nam też by się przydał bo w marcu kończy się 3 letnia rękojmia na budynek i jak zacznie się sypać to będziemy zbierać do kapelusza i to bardzo duże pieniądze),
-śmieci płatne są od ilości osób mieszkających w lokalu wg stawki z wywozu śmieci,
-z.w płatna jest z m3 x ilość osób x stawka (ustala się normatyw na wodzie który można regulować jak ktoś zużyje więcej lub mniej wody a przeważnie jest to 4 m3x ilość osóbx stawka na wodzie wprowadzona przez gmine),
-c.w podobnie (przeważnie 2m3 x ilość osóbx stawka na wodzie wprowadzona przez gmine), no i
- centralne ogrzewanie płatne z m2 wg ustalonej stawki wynikającej z kosztów lokalu.
Przy prowadzeniu kosztów w taki sposób sprawa jest o wiele bardziej przejrzysta
Tak płaci się w większości administracji.
Zdaje sobie sprawe że koszty utrzymania mieszkania np 54m2 przy 2 osobach byłoby to około 550zł, ale byłoby to faktyczne koszty i wtedy deweloper też płaciłby normalne zaliczki oczywiście tylko zaliczke eksploatacyjną, fundusz remontowy i c.o no i za osoby w biurze jeżeli dalej by tutaj było.
ps sprawa centralnego ogrzewania- nie możemy płacić wg faktycznego zużycia bo deweloper robiąc lokale nie pomyślał o pomiernikach ciepła nie mówie o tych co zakłada się na grzejniki bo one nie zdają rezultatu- tylko o takich na rurach każdego lokalu od c.o.
Pozdrawiam wszystkich Sąsiadów
wolf
PostWysłany: Pią 19:27, 14 Paź 2011    Temat postu: opłata za wywóz śmieci

Witam chciałbym poruszyć temat wywozu śmieci:
Po pierwsze według mnie straszną niesprawiedliwością jest naliczanie opłat za wywóz śmieci nie od ilości osób tylko od m2 np. w mieszkaniu jedno pokojowym mieszkają 2 osoby i w mieszkaniu 2 pokojowym mieszkają 2 osoby - w sumie wytwarzanie śmieci jest podobne a ci w dwu pokojowym płacą 1,5 raza tyle co Ci w jednopokojowym - przecież to jawna niesprawiedliwość.
Po drugie pojawiło się właśnie ogłoszenie że w związku wyrzucaniem do śmieci pralek i telewizorów itp. itd. będzie podniesiona opłata za eksploatację? - po pierwsze jak coś to chyba za wywóz śmieci ale i tak się pytam na jakiej podstawie - przecież to do zarządcy spółdzielni należy odpowiednie zabezpieczenie "śmietnika". a po drugie dlaczego (tu cytuję " pozostawione w obrębie śmietnika rzeczy..." ) wspólnota ma odpowiadać za rzeczy pozostawione w obrębie śmietnika i dlaczego mamy za to płacić - jak dalej tak pójdzie to zaraz każą nam płacić za śmieci z całego Piaseczna.

I jeszcze na koniec nasunęła mi się taka myśl - płacimy ryczałtem za ogrzewanie mieszkań (też według metrażu) a nie według faktycznego zużyciu - więc to my ponosimy koszty ogrzewania lokali które do tej pory "zarządca wspólnoty"(pan deweloper) nie sprzedał - z różnych powodów.

Życzę głębokich przemyśleń i pozdrawiam wszystkich Sąsiadów -
P.S. może warto to będzie podnieść na następnym zebraniu wspólnoty.

a

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group